Policjanci z łódzkiej grupy SPEED w nocy z soboty na niedzielę (3.10/4.10) prowadzili działania przeciwko kierowcom, którzy w lekceważący sposób ignorowali ograniczenia prędkości w mieście. W efekcie nałożyli 28 mandatów i odebrali 11 praw jazdy.
Prawdziwym rekordzistą okazał się 20-letni kierowca BMW, który w momencie pomiaru prędkości na ulicy Ofiar Terroryzmu 11 Września, na liczniki miał aż 143 km/h.
- Policjanci patrolowali wszystkie łódzkie ulice koncentrując się jednak na tych, na których częściej ujawniane są naruszenia ograniczeń prędkości, a które to sami mieszkańcy Łodzi wskazują chociażby za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa – mówi Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki. - Około północy na ulicy Ofiar Terroryzmu funkcjonariusze zatrzymali BMW, którego kierujący jechał z prędkością 143 km/h w miejscu, gdzie dozwolone jest 70 km/h. 20-latek stracił prawo jazdy i został ukarany dwoma mandatami karnymi w wysokości łącznej 700 zł.
