Do policyjnej interwencji doszło w miniony weekend. 2 maja, około godziny 5.00 rano, dyżurny został powiadomiony, że w jednym z mieszkań na ulicy Poznańskiej słychać krzyki i płacz dziecka.
CZYTAJ: Kalafiory naszprycowane narkotykami! Totalne zaskoczenie podczas kontroli CBŚP [FOTO]
- Funkcjonariusze natychmiast pojechali pod ustalony adres. Będący na miejscu świadek powiedział stróżom prawa, że odgłosy awantury oraz płacz dziecka ustały. Mundurowi mimo wszystko postanowili wejść do mieszkania i sprawdzić czy wszystko jest w porządku – informują łódzcy policjanci.
Drzwi mieszkania, z którego miały dochodzić niepokojące odgłosy otworzył mężczyzna. Jak relacjonują mundurowi 26-latek był pobudzony, agresywny i pijany.
POLECAMY: Łódzkie. "Łowcy pedofili" zatrzymali 36-latka! Wysyłał małej dziewczynce obrzydliwe rzeczy
- Po wejściu do pokoju policjanci zobaczyli, że na stole znajdują się woreczki z białym proszkiem. Podczas przeszukania mieszkania znaleźli kolejne substancje odurzające, wagę elektroniczną, ponad 2000 złotych oraz 60 euro. Funkcjonariusze w sumie zabezpieczyli 167 gramów środków psychotropowych o nazwie mefedron – dodają funkcjonariusze.
PRZECZYTAJ: Suto zakrapiana impreza i cios nożem w klatkę piersiową! Poszło o rachunek za alkohol!
Po przebadaniu okazało się, że mężczyzna miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie i był w przeszłości notowany za inne przestępstwo. 26-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 10. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi VI Komisariat Policji w Łodzi.
WARTO WIEDZIEĆ >>> Łódź: Utrudnienia na ul. Sanitariuszek. Kierowcy szykujcie się na wahadło!