Łódź: Na środku ulicy RZUCAŁ KOSTKĄ BRUKOWĄ w kobietę i jej syna. Co zdenerwowało 31-latka?

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. Pasja1000

Wpadł w szał i zaczął rzucać w ludzi kostką brukową! Policjanci akurat jechali na służbę...

2020-09-30 14:47

Szokujące zachowanie 31-latka na skrzyżowaniu ul. Włókienniczej i Kilińskiego. Agresywny mężczyzna zaatakował kobietę i jej syna, a w napadzie szału zaczął rzucać w nich kostką brukową. Nie wiadomo, jakby się to skończyło, gdyby nie interwencja jadących na służbę policjantów.

Do wydarzeń doszło kilka dni temu. Policjanci, jadąc na służbę prywatnym samochodem, około godz. 19.20 w okolicy skrzyżowania ulic Włókienniczej i Kilińskiego zauważyli kobietę i dwóch mężczyzn, z których jeden szarpał 72-latkę, a drugi próbował ją obronić. Gdy udało im się oswobodzić i zaczęli uciekać, napastnik zaczął rzucać w ich kierunku kostką brukową.

CZYTAJ TEŻ: ŁÓDŹ: Wpadł przez śmieci wokół auta. W środku znaleziono... PTASZNIKA, niebezpieczne przedmioty i DOKUMENTY!

- Wywiadowcy nie tracąc ani chwili wybiegli z samochodu i obezwładnili sprawcę, który do końca był agresywny, pobudzony i nie reagował na polecenia. W rozmowie z ofiarami napadu policjanci ustalili przebieg zdarzenia. Kobieta oświadczyła, że gdy wraz z 53-letnim synem szli chodnikiem ulicą Kilińskiego, w pewnym momencie została uderzona łokciem w twarz przez przechodzącego obok mężczyznę. Gdy zwróciła mu uwagę, ten zareagował agresją, najpierw słowną, a później przeszedł do rękoczynów, szarpał ich i popychał. Po chwili udało im się wyrwać i zaczęli uciekać. Wtedy w ich kierunku 31-latek zaczął rzucać kostką brukową, wykrzykując przy tym słowa wulgarne i groźby - opisuje policja.

Sprawca w chwili zatrzymania był nietrzeźwy badanie wykazało niespełna 1,5 promila alkoholu w organizmie. Śledczy z I Komisariatu Policji KMP w Łodzi szczegółowo wyjaśniają okoliczności i przebieg zdarzenia. Od tych ustaleń zależeć będzie, jakie zarzuty usłyszy 31-latek.

Wojna o pranie na Mokotowie