ŁÓDŹ: Policjanci z KONWOJU zauważyli na drodze COŚ PODEJRZANEGO. Musieli się zatrzymać

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. MikesPhotos

ŁÓDŹ: Policjanci z KONWOJU zauważyli na drodze COŚ PODEJRZANEGO. Musieli się ZATRZYMAĆ

2020-11-18 8:14

Łódzcy policjanci, pełniący służbę konwojową, w trakcie przejazdu z budynku sądu do Aresztu Śledczego przy ulicy Smutnej w Łodzi, zauważyli na drodze podejrzaną sytuację. Kierowca jadącego tą samą ulicą tira, najeżdżając na sąsiedni pas ruchu, obtarł bok osobówki i nie zamierzał się zatrzymać. Zainterweniowali policjanci z konwoju. Brzmi jak scenariusz do filmu Vegi?

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (16 listopada) około godziny 10:30. Policjanci realizujący konwój z sądu, jadąc ulicą Kopcińskiego zauważyli ciężarówkę, która częściowo najechała na sąsiedni pas ruchu i obtarła bok samochodu osobowego. - Kierujący tirem początkowo zatrzymał się na światłach przy ulicy Narutowicza, ale po ich zmianie próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Sytuacja ta nie uszła uwadze stróżów prawa. Policjanci podążyli w ślad za ciężarówką i kilkaset metrów dalej polecili prowadzącemu zjechać na pobocze do kontroli - opisuje policja.

Podczas legitymowania 38-latka funkcjonariusze wyczuli od niego silna woń alkoholu. Po wezwaniu patrolu z Wydziału Ruchu Drogowego, okazało się że mężczyzna był pijany, miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo w trakcie rozmowy z mundurowymi, wprowadził ich w błąd twierdząc, że nie ma przy sobie prawa jazdy.

jechał pod prąd na trasie S7 na węźle Elbląg Wschód. Elbląski

Policjanci ukarali mężczyznę mandantem karnym za popełnione wykroczenia i zatrzymali mu odnalezione podczas kontroli osobistej prawo jazdy. 38-latek został zatrzymany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozić mu może nawet do 2 lat więzienia. Sprawa spowodowania kolizji drogowej zostanie rozpatrzona w odrębnym postępowaniu.