Pani Iwona mieszkała w niewielkiej chatce na obrzeżach Krośniewic koło Kutna. Od jakiegoś czasu doskwierała jej samotność, dlatego czasem przeglądała strony internetowe w poszukiwaniu wymarzonego mężczyzny. Chciała znaleźć miłość na długie lata. W końcu poznała Kurta M., mieszkańca Nowego Sącza. Choć dzieliło ich kilkaset kilometrów, zostali parą, ale razem nie zamieszkali.
Może dlatego pani Iwona pragnęła czegoś więcej. Kogoś, kto będzie stale przy jej boku. Dlatego podczas ostatniej wizyty mężczyzny w jej domu doszło z tego powodu do kłótni. W jej trakcie Kurt M. chwycił za nóż i zadał kobiecie szereg ciosów. Potem wsiadł w samochód i uciekł.
Zakrwawione ciało pani Iwony zostało odnalezione jeszcze tego samego dnia. Policjanci błyskawicznie ustalili, że odpowiedzialny za zabójstwo partner kobiet jedzie w stronę swojego domu. Został zatrzymany w Wieliczce, kilkadziesiąt kilometrów od Nowego Sącza. Mundurowi przewieźli go do Kutna, gdzie usłyszał zarzut morderstwa. - Podejrzany przyznał się do winy – mówi Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Potwierdził, że między nim a pokrzywdzoną doszło do kłótni.
Sąd aresztował Kurta M. na trzy miesiące. Za morderstwo grozi mu dożywocie.