Łowicz. Właściciele pensjonatu nie żyją. Zostali pobici przez hotelowych gości

2022-09-02 14:04

Piotr W. (68 l.) i jego syn Tomasz (37 l.) przez wiele lat z powodzeniem prowadzili niewielki pensjonacik w centrum Łowicza. Przyjmowali gości na jedną noc, ale też takich, którzy zatrzymywali się na dłużej. Jak bracia Emil M. i Sakhavat M. z Gruzji. Pobyt mężczyzn zaczął się przedłużać, więc właściciele hostelu poprosili ich o uregulowanie należności za dotychczasowy czas spędzony w ich gościńcu. To wywołało wściekłość przybyszy. Rzucili się z pięściami na gospodarzy i potwornie ich skatowali.

Kiedy obywatele Gruzji zatrzymywali się w pensjonacie Piotra W., nikt nie spodziewał się, że ich obecność tam będzie miała tak tragiczny finał. Początkowo zachowywali się wzorowo, jednak z czasem właściciele z niecierpliwością patrzyli w kartki kalendarza i liczyli upływające dni od ich przyjazdu, nie mogąc się doprosić zapłaty za dotychczasowe noclegi. W końcu, 15 września ubiegłego roku, postanowili odwiedzić gości w ich pokoju i zażądać opłacenia pobytu.

- Albo płacicie, albo macie się stąd wynieść – postawili sprawę jasno.

CZYTAJ TEŻ: Zabierali dziecko na włamania! Policja z Łodzi szuka tej pary!

Emil M. i Sakhavat M. zamiast jednak sięgnąć po gotówkę, rzucili się na nich z pięściami. Obu skatowali po czym uciekli z hoteliku. Odgłosy awantury słyszeli pozostali goście, którzy zawiadomili policję. Napastników zatrzymano w okolicach dworca kolejowego, gdy szykowali się do ucieczki z Łowicza.

Właściciele pensjonatu nie żyją. Zostali pobici przez hotelowych gości

Obaj pobici mężczyźni trafili do szpitala. Piotr W. po kilku dniach zmarł nie odzyskawszy przytomności. Jego syn miał więcej szczęścia. Po opatrzeniu ran wrócił do domu. Podupadł jednak na zdrowiu i kilka tygodni temu również odszedł z tego świata. Obaj spoczęli w jednym grobie.

POLECAMY: Kamil zapłacił życiem za miłość do motoroweru. Prędkościomierz bmw wskazywał 130 km/h

Oprawcy mężczyzn w piątek, 2 września, stanęli przed sądem oskarżeni o pobicie ze skutkiem śmiertelnym i uszkodzenie ciała. Grozi im dożywocie. Ich proces toczyć się będzie z wyłączeniem jawności.

Sonda
Czy w Polsce powinna obowiązywać kara śmierci?
Nasi Partnerzy polecają