Wideo z monitoringu miejskiego na swoim profilu umieściła straż miejska. Widać na nim, jak mężczyzna wychodzi z wody, niosąc bezwładne dziecko. Na brzegu podbiega do niego inny mężczyzna - jak się okazuje, to ojciec 10-latki - podaje TVN24. Obaj podejmują się pierwszej pomocy.
CZYTAJ: Wieluń. 16-latka leżała pod mostem z pętlą na szyi. Nie chciała, żeby ktoś ją znalazł
Jak opisuje straż miejska z Pabianic, do tych dramatycznych wydarzeń doszło w czwartek, 18 sierpnia około godziny 18:00 na kąpielisku na Lewitynie. Według wstępnych informacji, dziewczynka znajdowała się poza wyznaczonym kąpieliskiem. Jak podaje TVN24, 10-latka prawdopodobnie odpłynęła ze strzeżonej strefy po piłkę i kiedy wracała, nagle zaczęła się topić.
ZOBACZ: Poszedł z żoną na spacer nad rzekę, postanowił się wykąpać. Śmierć przyszła niespodziewanie
Plaża była pełna ludzi, jednak uwagę na tonącą zwrócił jedynie 12-letni chłopiec. Najpierw sam próbował jej pomóc, ale kiedy nie dał rady, zawołał ojca.
ZOBACZ TEŻ: Kąpieliska w Łodzi i okolicy. Gdzie nad wodę w Łódzkiem?
Wkrótce dziewczynkę zabrała do szpitala załoga pogotowia ratunkowego.