Czterech młodych mężczyzn zginęło w zmiażdżonym volkswagenie. Zastępca komendanta świadkiem koszmaru!

Tragedia pod Łowiczem. Kim były ofiary wypadku?

Policja w Łowiczu przekazała nowe informacje dotyczące wypadku w Bobrownikach, w którym zginęło czterech młodych mężczyzn. Vanem marki Volkswagen podróżowało łącznie 6 osób, a wszystkie były mieszkańcami Łowicza lub powiatu łowickiego. Ofiary zdarzenia miały: 24, 33, 34 i 41 lat. Dwaj inni mężczyźni, których z miejsca tragedii zabrały śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, są w wieku 39 i 28 lat - jeden z nich został ciężko ranny. Najlżejsze obrażenia odniósł prowadzący tira 65-latek, mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który jednak również został hospitalizowany.

Jedną z pierwszych osób, które brały udział w akcji ratowniczej, był zastępca komendanta straży pożarnej w Łowiczu, który wracał do domu po pracy, widząc, że doszło do tragedii. Dalsza część tekstu poniżej.

Nasz zastępca brał jeszcze długo udział w działaniach, i to nawet już po przyjeździe służb ratowniczych, w tym innych strażaków. W początkowej fazie interwencji m.in. udzielał wsparcia psychicznego poszkodowanym, którzy przeżyli zdarzenie - relacjonuje mł. bryg. Tomasz Ledzion, rzecznik KP PSP w Łowiczu.

Kulisy wypadku w Bobrownikach

Do wypadku w Bobrownikach doszło w poniedziałek, 10 czerwca, przed godz. 16. Na drodze krajowej nr 70 zderzyły się van marki Volkswagen i ciężarówka marki Scania z naczepą. Oba pojazdy wypadły z trasy, ale nadal nie wiadomo, jak to się stało, że oba samochody znalazły się na tym samym pasie. Kierujący tirem 65-latel był trzeźwy.