Nie wiedziała, co zrobić, zabrała go do... dentysty! Ten ślimak miał szczęście

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. Engin_Akyurt, Sonel /zdjęcie ilustracyjne

Nie wiedziała, co zrobić, zabrała go do... dentysty! Ten ślimak miał szczęście

2022-02-10 13:37

Ślimak Eustachy to szczęściarz. Trafił bowiem na bardzo odpowiedzialną opiekunkę. Kiedy tylko pani Anna zauważyła w jego skorupce ubytek, postanowiła działać. Wpadła na pomysł, żeby zabrać go do... dentysty. I to był strzał w dziesiątkę!

Eustachy to ślimak afrykański, który wraz z innym ślimakiem (Pankracym) trafił do pracowni przyrody w szkole podstawowej w Brzezinach. Nauczycielka przyrody, pani Anna, podeszła do opieki bardzo profesjonalnie, przygotowując się merytorycznie do ich hodowli, tak by miały jak najlepsze warunki. Szybko okazało się, że oprócz jedzenia, ślimaki lubią kąpiele i są bardzo kontaktowe. Zyskały sympatię uczniów, którzy wspólnie o nie dbają.

CZYTAJ: Wzięli go pół roku temu, teraz wyjeżdżają i chcą, żeby schronisko zabrało go z powrotem! Co będzie z Ivo?

Pewnego dnia pani Anna zauważyła coś, na co odpowiedzi na próżno było szukać w książkach czy na forach internetowych poświęconych ślimakom afrykańskim. Eustachy miał w swojej muszli niewielki ubytek. Do otworu dostawały się zanieczyszczenia z podłoża, po którym pełzał, a zaniepokojona opiekunka zaczęła się zastanawiać, czy stworzenie nie cierpi oraz czy nie dojdzie na przykład do stanu zapalnego.

Protest rolników w Łódzkiem

Kiedy polecone przez innych hodowców ślimaków afrykańskich sposoby na "zaklejenie" ubytku nie powiodły się, pani Anna, będąc u dentysty, wpadła na pomysł, że może tutaj Eustachy otrzyma pomoc.

Tak też się stało. - Skorupkę wyczyściliśmy, przygotowaliśmy odpowiednio do założenia wypełnienia, popularnie nazywanego plombą - tak samo jak to się robi w przypadku ludzi. Z jednej strony sam zabieg nie był może poważny, ale też był ewenementem właśnie ze względu na pacjenta. Eustachy jest zwierzątkiem wyjątkowym. On się odwracał do nas, patrzył, co tam z jego skorupką robimy - relacjonują dentyści w rozmowie z Faktem.

To, jak się sprawdza plomba, monitoruje opiekunka ślimaka. Jak się okazuje, jest to najlepsze jak do tej pory, rozwiązanie.

Sonda
Boisz się egzotycznych zwierząt?
Nasi Partnerzy polecają