Pranki wywołują wiele skrajnych emocji, zarówno wśród osób, które są nabierane, jak i widzów. Oglądając je trzeba być przygotowanym na to, że zobaczymy coś, czego później nie da się "odzobaczyć". Przy tego typu "dowcipach" często pojawia się pytanie o granice przyzwoitości czy żartu. Jak wiadomo nie od dziś, to co jednych śmieszy, innych może gorszyć.
ZOBACZ TEŻ: TOP 15 najzabawniejszych memów o Łodzi. [GALERIA] Zrozumieją je tylko łodzianie...
Nie inaczej jest z Brzozą, który od lat, niestrudzenie, wymyśla i realizuje swoje żarty, w dużej mierze na łódzkich ulicach. Dla niego nie ma tematów tabu. Wśród licznych filmików są takie, na których bez pardonu proponuje napotkanym osobom "trójkącik" czy też "narkotyki". Na swoim koncie ma również odważne eksperymenty społeczne, często zadaje też podchwytliwe pytania i skłania do wstydliwych wyznań.
CZYTAJ: ZGROZA na łódzkim Polesiu! Do mieszkania na IV piętrze wszedł... PTASZNIK [ZDJĘCIA]
Jak na absurdalne sytuacje reagują łodzianie? ZOBACZCIE TE HITY!:
Polecany artykuł: