Przejechał kilkadziesiąt kilometrów, żeby... UKRAŚĆ KIEŁBASĘ za kilkaset złotych! Nie zgadniecie, GDZIE JĄ UKRYŁ!

Do zdarzenia doszło w minioną środę (10 marca). Podejrzanie zachowującego się mężczyznę dostrzegli pracownicy sklepu i wezwali policję. - Z opisu sytuacji wynikało, że może to być złodziej sklepowy. Kiedy mundurowi wjeżdżali na parking marketu zauważyli wychodzącego ze sklepu mężczyznę. Ten na widok radiowozu zdecydowanie nerwowo przyspieszył kroku - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.

CZYTAJ TEŻ: Łęczyca: 17-latek nakradł czekolad za... PONAD 2 TYSIĄCE ZŁOTYCH!

- Mundurowi natychmiast zatrzymali podejrzewanego 50-latka. W dolnej części jego kurtki znaleźli skradziony towar. Jego łupem padła hermetycznie zamykana wędlina za ponad 400 złotych, którą schował w specjalnie wykonanych kieszeniach płaszcza - dodaje policja.

Mężczyzna przyjechał do sklepu w Rawie Mazowieckiej aż z Piotrkowa Trybunalskiego. Produkty spożywcze w nienaruszonym stanie wróciły na półki sklepowe. Sprawca kradzieży teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara grzywny nawet do 5 tysięcy złotych.