Skaratki. PIJANY JAK BELA staranował ogrodzenie. Przyjechała po niego... równie PIJANA ŻONA

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. WerbeFabrik

Skaratki. PIJANY JAK BELA staranował ogrodzenie. Przyjechała po niego... równie PIJANA ŻONA

2020-09-28 11:28

Do dwóch lat więzienia grozi 67-latkowi i jego 57-letniej małżonce po tym, jak wsiedli za kierownicę po pijanemu. Oboje mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Stracili już uprawnienia do kierowania. Mężczyzna odpowie także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

Do zdarzenia doszło 27 września przed godziną 20:00 w miejscowości Skaratki (powiat łowicki). Policjanci ruchu drogowego na miejscu ustalili, że kierujący oplem 67-letni mieszkaniec powiatu łowickiego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie, a następnie słup energetyczny. Mężczyźnie nic się nie stało.

- Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Podczas obsługi zdarzenia na pomoc mężowi przyjechała fiatem żona 67-latka. Od kobiety była wyczuwalna silna woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 57-letniej mieszkanki powiatu łowickiego wykazało aż 2,15 promila alkoholu w organizmie - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.

W związku z popełnieniem przestępstw kierowania w stanie nietrzeźwości oboje utracili uprawnienia do kierowania. Ponadto grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

Wybuch butli z gazem w Rybniku