W czwartek (29.10) na Piotrkowskiej strajk kobiet również zgromadził tłumy. Protest tego dnia miał być stacjonarny, ludzie zaczęli schodzić się przed godz. 18:00. Pod siedzibą PiS pojawiły się setki łodzian. Wielu z nich zostawiło pod budynkiem płonące znicze, pojawiły się też wieszaki i tabliczki z hasłami takimi jak m.in. "Piekło Kobiet", a nawet cmentarne kwiaty. Ludzie skandowali: "Kobiet prawo nie być w ciąży", "Chcę mieć wybór, a nie przymus", "Jarek, niestety, Twój rząd obalą kobiety", "Wspólna sprawa kobiet prawa".
ZOBACZ: STRAJK KOBIET w Łodzi. Te ZDJĘCIA z protestów PRZEJDĄ DO HISTORII! Niezwykłe kadry! [GALERIA]
Nie mogło też zabraknąć muzyki. Kiedy zabrzmiało "Bella Ciao", tłum zaczął śpiewać i klaskać.
Strajk kobiet w Łodzi (29.10). Protestujących poniosło... na plac Wolności
Strajk kobiet spontanicznie wyruszył w stronę placu Wolności, gdzie na protestujących czekali taksówkarze. Oni również chcieli pokazać swoją solidarność z kobietami. Tego dnia m.in. blokowali centrum Łodzi. - Ustawy, które wchodzą w życie są dramatyczne dla kobiet i dla rodzin - mówili.
Tłum na placu Wolności skandował: "Trzeba było nas nie wkur****ć!", a taksówkarze trąbili.
Tak zakończyła się manifestacja.
Strajk kobiet w Łodzi w piątek, 30 października
Dziś (30.10.2020) wielki protest w Warszawie. Do stolicy kraju mają zjechać ludzie z całej Polski. Ci, którzy nie mogą się tam wybrać, będą mogli wziąć udział w demonstracji solidarnościowej. Start o godz. 17:30 pod siedzibą PiS przy ul. Piotrkowskiej 143.