Tragedia w Woli Cyrusowej pod Brzezinami miała miejsce dziś (7.11.2021 r.), po godzinie 9:00 rano. Jak podaje Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, podczas awantury domowej padły strzały z broni. Ze wstępnych informacji wiadomo, że nie żyje 49-letni mężczyzna, a jego żona została ranna. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zakrwawionych rodziców miał znaleźć ich syn. Na miejscu są służby, prokurator oraz biegli. Trwa zabezpieczanie śladów oraz ustalanie okoliczności i przebiegu wydarzeń.
CZYTAJ TEŻ: Tragedia w Łodzi. Policjant zastrzelił się z broni służbowej
NOWE FAKTY n.t. wydarzeń w Woli Cyrusowej, 7.12.2021 r.
16.30 Na miejscu cały czas pracują prokuratorzy. - Jest jeszcze zbyt wcześnie aby wyciągać wnioski - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Na miejscu pracują: prokurator, policjanci i biegli - trwają oględziny i zabezpieczane są ślady. Z dotychczasowych wstępnych ustaleń wynika, że 49-latek poniósł śmierć w następstwie rany postrzałowej. Kobieta z raną postrzałową i ranami kłutymi nóg trafiła do szpitala. Jej stan jest stabilny. Została zatrzymana do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Brzezinach - dozorują ją funkcjonariusze policji. Nie zapadły jeszcze decyzje co do ewentualnych zarzutów. Na obecnym etapie przekazanie bliższych informacji nie jest możliwe.
13:00 Jak przekazał nasz korespondent, żona biznesmena jest w szpitalu. Będzie pilnowana przez policjantów.
12:45 Z nieoficjalnych informacji wynika, że 49-latek zmarł na skutek rany postrzałowej.
12:30 Jak dowiedzieliśmy się na miejscu zdarzenia, zmarły 49-latek to Andrzej P., biznesmen, właściciel ubojni drobiu. Jego żona Anna została ranna.