Miłosny horror

"Zazdrosny mąż zadźgał moją kochankę i chciał mnie zabić". Ruszył proces Karola B.

2022-09-23 14:31

Kiedy Maria i Karol B. z Błaszek koło Sieradza stawali na ślubnym kobiercu, wydawało się, że nic i nikt ich nie rozłączy. Z upływem lat ich miłość jednak gasła, aż w końcu w życiu kobiety pojawił się Jacek D. (47 l.) Odrzucony na boczny tor, zdradzany mąż nie zamierzał tego kochankom puścić płazem. Chwycił za nóż i zadźgał swoją małżonkę, a swojego rywala do jej serca ciężko ranił. Teraz za zbrodnię odpowiada przed sieradzkim sądem.

Błaszki to niewielkie, liczące około dwóch tysięcy mieszkańców miasto na ruchliwej trasie z Sieradza do Kalisza. Życie płynie tu swoim spokojnym torem. Ale w październiku ubiegłego roku miejscowych rozgrzała do czerwoności przekazywana z ust do ust wieść o tragicznym finale miłosnego trójkąta. Koszmar rozegrał się w jednej z kamienic przy głównej ulicy. Karol B. w krwawy sposób postanowił zakończyć swoje kilkuletnie małżeństwo ze swoją żoną Marią, wymierzając przy okazji karę jej kochankowi. Krótko przed tragedią mężczyzna usłyszał od żony, że ma się wyprowadzić z jej mieszkania, a jego miejsce u jej boku zajmie teraz Jacek D.. To przelało czarę goryczy...

CZYTAJ TEŻ: Zuzia z Łodzi przeżyła koszmar. Była bita, przypalana, głodzona, więziona w pojemniku na pościel

- Z Marysią poznaliśmy się w parku. Skarżyła się na męża, chciała się z nim rozstać – wspomina tamten okres kochanek kobiety.

Zazdrosny mąż zadźgał moją kochankę i chciał mnie zabić

Z czasem ich relacje stawały się coraz gorętsze, aż w końcu Jacek D. wprowadził się do mieszkania swojej lubej. Karol B. nie zamierzał się poddawać. Nachodził parę i urządzał awantury. Tragicznego dnia od rana wszczynał burdy. Po interwencji policji wyszedł z mieszkania, ale wrócił po kilku godzinach. Poszedł prosto do kuchni, Maria B. podążyła za nim.

- Po chwili krzyknęła do mnie „Jacek ratuj” – mówi Jacek D. – Szybko tam poszedłem i zobaczyłem, że jest zakrwawiona. Między mną a Karolem wywiązała się szarpanina.

W jej trakcie kochanek żony został trzy razy ugodzony nożem. Oboje zranieni trafili do szpitala. Kobieta niestety nie przeżyła. Zmarła z powodu utraty dużej ilości krwi.

POLECAMY: Zaszlachtował Karolinę spod Łowicza, teraz pajacuje. Szokujące zachowanie mordercy w sądzie

Karol B. stanął właśnie przed sądem w Sieradzu. Za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa grozi mu dożywocie.

- Zazdrosny mąż zadźgał moją kochankę i chciał mnie zabić – dodaje pan Jacek.

Sonda
Czy zdrada małżeńska zawsze zasługuje na potępienie?