"W ostatnich dniach czerwca w Centrum Onkologii szpitala im. Kopernika w Łodzi oddano do użytku nowy aparat do napromieniania - przyspieszacz amerykańskiej firmy Varian o najwyższych parametrach technicznych. Aparat służyć nam będzie do realizowania radioterapii stereotaktycznej – niezwykle precyzyjnej, bezpiecznej i skutecznej metody leczenia chorych na nowotwory. Często ta metoda nazywana jest - zwłaszcza przez pacjentów - radioterapią punktową, gdyż obszar napromieniania jest bardzo ściśle wyznaczony" - wyjaśnił kierownik Zakładu Teleradioterapii w szpitalu im. Kopernika prof. Jacek Fijuth.
PRZECZYTAJ TEŻ: Białaczów. Skoczył z wiaduktu z miłości do żony, teraz leczy rany w szpitalu
Jednym z głównych wskazań do zastosowania radioterapii stereotaktycznej jest radioterapia raka stercza we wczesnych stopniach zaawansowania. Metoda ta zastępuje konwencjonalnie frakcjonowaną radioterapię, a nawet zabieg operacyjny radykalnej prostatektomii. Polega na dostarczeniu bardzo wysokiej dawki promieniowania w obręb guza nowotworowego z jednoczesnym zaoszczędzeniem zdrowych tkanek, znajdujących się w pobliżu.
Technika ta umożliwia również znaczne skrócenie czasu leczenia z 8 tygodni konwencjonalnej radioterapii, do 5 frakcji realizowanych w ciągu półtora do dwóch tygodni leczenia.
ZOBACZ: Strajkują od ponad 13 tygodni. Protest pracowników MOPS nielegalny?
"Kiedyś cały proces naświetlania trwał bardzo długo - około 40-50, a nawet więcej dni. Natomiast to urządzenie sprawiło, że mamy możliwość skrócenia tego czasu nawet do 5 dni. Jest to bardzo pomocne, zwłaszcza dla ludzi, którzy dojeżdżają na terapię z innych miejscowości" - zaznaczył Andrzej Jankowski, który był pierwszym pacjentem naświetlanym w szpitalu im. Kopernika na nowym aparacie.
Jak dodał, mężczyźni chorujący na raka prostaty nie powinni obawiać się radioterapii.
"Dzięki niej można w krótkim czasie zapanować nad ta chorobą" - podkreślił.
ROZWIĄŻ NASZ QUIZ: Te tajemnice skrywa twoje ciało! To naprawdę wypada wiedzieć!