Tą sprawą od pewnego czasu zajmowali się policjanci z zespołu do walki z handlem ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Skrupulatnie weryfikowali informacje o procederze sutenerskim na terenie centralnej Polski i tropy prowadzące do konkretnych osób. - Zawsze w takich przypadkach wiedza kryminalnych musi być przetworzona na twardy materiał dowodowy, będący podstawą zarzutów. Tak też się stało w tym przypadku. 26 kwietnia 2022 roku, na podstawie postanowień wydanych przez prokuraturę Rejonową Łódź-Śródmieście, policjanci z łódzkiej komendy wojewódzkiej i miejskiej wczesnym rankiem trafili do kilku wytypowanych mieszkań. Z uwagi na informacje , że podejrzewani mogą mieć broń palną zachowano szczególną ostrożność i w działania zaangażowano także policyjnych kontrterrorystów. W lokalach w Łodzi i Sieradzu zatrzymano 5 osób w wieku od 50 do 72 lat, w tym 4 kobiety - poinformowała Joanna Kącka z KWP Łódź.
PRZECZYTAJ TEŻ: Synek policjanta z Łodzi ciężko chory. Potrzebna krew dla 6-letniego Mateuszka
Jak podaje policja, podczas przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli odręczne zapiski świadczące o rozliczeniach finansowych w ramach przestępczego procederu, atrapę broni palnej wraz z kaburą, różne nośniki elektroniczne, paszport i dowód osobisty na dane innej osoby oraz kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Zarzut, zarówno sutenerstwa jak i zmuszania do prostytucji, usłyszał 72-letni łodzianin. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Na wniosek prokuratora sąd podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu na najbliższe 3 miesiące.
ZOBACZ: Szukają niani za 6 zł. Ma sprzątać i nie może używać telefonu. "Hejt jest nam obojętny"
Pozostałe trzy kobiety usłyszały zarzuty sutenerstwa, za co grozi kara do 5 lat za kratkami, a jedna przywłaszczenia cudzych dokumentów osobistych, co zagrożone jest karą do 2 lat więzienia.
Jak podaje policja, sprawa jest rozwojowa.