Kiedy kosił trawę, przypomniało mu się o konflikcie z sąsiadką. Oto, jak się wyładował...

Jak opisuje policja, pod koniec września 2022 roku mieszkanka Złoczewa powiadomiła służby o uszkodzeniu zderzaka jej samochodu zaparkowanego przed blokiem. Właścicielka oszacowała szkodę na 2400 złotych. Kobieta nie znała okoliczności tego zdarzenia ani nie podejrzewała, kto mógł to zrobić. "Informacje zebrane przez złoczewskich policjantów wskazywały, że związek z tym zniszczeniem może mieć 35-letni mężczyzna zamieszkujący po sąsiedzku" - podaje asp.sztab. Agnieszka Kulawiecka z sieradzkiej policji.

Kiedy funkcjonariusze zapukali do jego drzwi, po krótkiej rozmowie z policjantami 35-latek przyznał się do uszkodzenia samochodu. "Wyjaśnił, że kiedy kosił trawnik celowo uderzył kosą spalinową w przedni zderzak zaparkowanego niedaleko samochodu kia. Doskonale wiedział, że jest on własnością sąsiadki, z którą od jakiegoś czasu jest w konflikcie" - informuje Kulawiecka.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara do 5 lat więzienia. 35-latek w przeszłości nie wchodził w konflikt z prawem.