Krwawa rzeź na łódzkich działkach

i

Autor: Dariusz Kucharski

Zadźgali ciocię Elę nożem, bo nie chciała im dać pieniędzy?! Krwawa rzeź na działkach w Łodzi [ZDJĘCIA]

2022-05-10 13:57

On twierdzi, że Elżbietę Gerwatowską (73 l.) z Łodzi mordowali wspólnie we dwoje. Ona utrzymuje, że ze śmiercią starszej pani nie ma nic wspólnego. Jaka jest zatem prawda? Na to pytanie będzie musiał odpowiedzieć sąd, przed którym za zabójstwo emerytki odpowiadają krewny zmarłej, Sławomir N. (43 l.) i jego kochanka - Renata S. (48 l.).

Latem ubiegłego roku pani Ela swój czas spędzała głównie w domku letniskowym na działkach na obrzeżach miasta. Tam bardzo często odwiedzał ją spokrewniony z kobietą Sławomir N. Czasem towarzyszyła mu jego partnerka Renata S. Przychodzili głównie w jednym celu – żeby starsza pani poratowała ich pieniędzmi.

Emerytka w końcu odmówiła przekazania kolejnych sum, co niestety skończyło się dla niej tragicznie. Jej zwłoki w stanie znacznego rozkładu pod koniec lipca 2021 roku odnalazła mieszkająca poza Łodzią córka, pani Marta. Jej mama zginęła od ciosów nożem i drewnianym wałkiem.

CZYTAJ TEŻ: Dom pomocy zamienił w piekło. Fałszywy ksiądz uśmiercił 12 pensjonariuszy?!

- Od pewnego czasu nie mogłam się z mamą skontaktować – opowiada. - Przyjechałam więc z narzeczonym do Łodzi. W mieszkaniu jej nie zastaliśmy, pojechaliśmy więc na działkę. Mama leżała cała we krwi na podłodze – dodaje.

Krwawa rzeź na łódzkich działkach. Kto zabił ciocię Elę?

Wezwani na miejsce policjanci szybko ustalili, że za zbrodnią mogą stać Sławomir N. i Renata S. Okazało się, że zarówno domek letniskowy, jak i mieszkanie zmarłej zostały przez nich totalnie splądrowane. - Wynieśli wszystko, co miało jakąkolwiek wartość – tłumaczy pani Marta. - Telewizor, mikrofalówkę, sztućce, jedzenie z lodówki, nawet ubrania, w których potem sami chodzili - wylicza.

Oboje usłyszeli zarzuty zabójstwa i stanęli przed sądem. Choć w fazie śledztwa Sławomir N. utrzymywał, że tylko on jest odpowiedzialny za śmierć swojej cioci, na sali rozpraw stwierdził, że pierwszy cios nożem zadała jego partnerka. Ona z kolei nie przyznaje się do winy i twierdzi, że w chwili mordu była poza domkiem. Grozi im dożywocie.

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?
Nasi Partnerzy polecają