Do zdarzenia, którego finał miał miejsce kilka dni temu, doszło 13 lutego, na ul. Zielonej w Łodzi. Jak opisuje mł. asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, do 64-letniego obcokrajowca podszedł nieznany mu mężczyzna. Napadnięty nie zdążył nawet się odezwać, gdy napastnik zaczął go bić po twarzy. "Doprowadzony do stanu bezbronności, został okradziony przez przestępcę; jego łupem padł telefon komórkowy, pieniądze w różnych walutach o łącznej wartości ponad 2 tysięcy złotych oraz dokumenty osobiste wraz z kartą do bankomatu" - podała policjantka.
PRZECZYTAJ TEŻ: Niebezpiecznie na ulicach Łodzi. Złodzieje nie liczą się z tragicznymi konsekwencjami
Pokrzywdzony natychmiast powiadomił policję. Agresywnego napastnika udało się zatrzymać 11 kwietnia. Był to 19-letni mieszkaniec Łodzi, który w chwili zatrzymania posiadał przy sobie 3,2 grama marihuany. Ustalono, że mężczyzna kilkanaście razy dokonywał płatności zbliżeniowych skradzioną kartą. Transakcje opiewały na kwotę blisko 400 zł.
Śledczy z IV Komisariatu Policji w Łodzi przedstawili 19-latkowi zarzuty za popełnione przestępstwa, za co grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego Łódź Śródmieście podejrzany został tymczasowo aresztowany.