Brzeziny: Mieszkańcy pozwali kurię, bo płacą za pogrzeb nawet 12 tys. zł! Ruszył proces

To z pewnością bezprecedensowa sprawa, jakiej na żadnej, polskiej wokandzie jeszcze nie było. Mieszkańcy podłódzkich Brzezin uznali, że miarka się przebrała i złożyli do sądu pozew przeciwko Archidiecezji Łódzkiej. Chodzi o horrendalnie wysokie opłaty za pogrzeby. Zdaniem brzezinian łódzka kuria, która administruje nekropolią, żąda znacznie zawyżonych kwot za pochówki na miejscowym cmentarzu.

PRZECZYTAJ: Ciężko chory na COVID-19 pacjent wyszedł ze szpitala w hali EXPO. Policja dowiedziała się od mediów. Wszczęto śledztwo

Pierwsza rozprawa w procesie z powództwa cywilnego przeciwko Archidiecezji Łódzkiej, która obyła się dziś (10 maja) w brzezińskim Sądzie Rejonowym zakończyła się błyskawicznie. Po wstępnym wysłuchaniu stron, ze względu na wpłynięcie wniosków formalnych, rozprawa została odroczona do 20 września. Dlaczego?

- Nasz klient, który początkowo działał samodzielnie, źle określił podmiot, od którego domaga się zwrotu niesłusznie pobranych opłat (pozwana została "Kuria w Łodzi", zamiast "Archidiecezja Łódzka" - red.) - przekazuje na antenie TVN24 Piotr Majewski, adwokat reprezentujący powoda, Stanisława Śliwonika.

POLECAMY: Brzeziny. Marsz milczenia po zabójstwie pana Rysia. Ulicami miasta przeszło kilkuset mieszkańców

Stanisław Śliwonik podkreśla, że zarządzająca cmentarzem w Brzezinach Archidiecezja wymusiła na nim dodatkowe koszty związane z pochówkiem - między innymi miał płacić za otwarcie bramy cmentarnej czy złożenie urny do grobu.

- Wzięli pieniądze, moim zdaniem niesłusznie z prawem. Czekamy na kolejny termin - powiedział na antenie TVN24 Śliwonik.

Sprawa Stanisława Śliwonika, nie jest jedyną. Mecenasi: Piotr Majewski i Sebastian Głogowski łącznie reprezentują sprawy trzech mieszkańców. Wszyscy domagają się tego samego – chcą od łódzkiej archidiecezji zwrotu części kosztów pochówku na cmentarzu w Brzezinach.

CZYTAJ TAKŻE: Aleksandrów Łódzki. Motocykliści osierocili czworo dzieci. Jest apel o pomoc [FOTO]

Jednym z tych, którzy doświadczyli bardzo wysokich opłat jest także Michał Baranowski.

- Po śmierci taty, w kancelarii cmentarza usłyszałem, że na wstępie muszę zapłacić 4780 zł – opowiadał. - A był to dopiero początek wydatków, z których wiele jest naliczanych nieuczciwie. Postanowiłem więc wejść na drogę sądową, żeby odzyskać niesłusznie zapłacone pieniądze i uchronić innych przed podobnymi kosztami w przyszłości – dodaje.

Mieszkańcy Brzezin domagają się, żeby opłaty pobierane na cmentarzu wynikały z kosztów jego funkcjonowania, a nie były źródłem zarobku dla Kościoła.

- Powództwa oparte są między innymi na wyzysku, którego dopatrujemy się w czynności kopania grobów przy pomocy koparki, a kwota jaką pobiera Archidiecezja Łódzka wynosi dwa tysiące złotych, gdzie rynkowa cena takiej usługi jest co najmniej dwukrotnie niższa – wyjaśniał już kilka miesięcy temu adwokat Sebastian Głogowski, pełnomocnik Michała Baranowskiego.

WARTO PRZECZYTAĆ: Łódź. Zostawił w aucie kilkaset tysięcy złotych. Kiedy wrócił, pieniędzy już nie było. Miał więcej szczęścia niż rozumu!

- Zwróciliśmy się również z żądaniem zwrotu nienależnie pobranych opłat za pochowanie w grobie kolejnej osoby, za otwarcie bramy cmentarnej czy za możliwość postawienia pomnika – wylicza adwokat Piotr Majewski. - Zgodnie z regulaminem cmentarza, wszystkie te opłaty mieszczą się już w zapłaconej kwocie za udostępnienia miejsca pochówku. Oznacza to, że zostały pobrane podwójnie – dodaje Majewski.

- W przyszłym miesiącu ma odbyć się posiedzenie pojednawcze. Widzimy możliwość ugodowego zakończenia tych sporów - zaznaczył przed kamerą TVN24 mecenas Głogowski.

Sprawa ciągnie się od kilku lat…

Sprawa horrendalnych opłat na brzezińskim cmentarzu nowa nie jest. Już w 2019 roku w mediach pojawiały się pierwsze informacje o opłatach, które żałobników z Brzezin przyprawiają o ból głowy. Wówczas swoją historią podzielił się Sławomir Pawlik, który w sierpniu 2019 chował zmarłego ojca. Łączy koszt pogrzebu to 12 tys. zł, z czego 4780 zł trzeba było zapłacić administracji cmentarza!

PRZECZYTAJ: Łódzkie: WZRUSZAJĄCE gesty hołdu i pamięci! Tak policjanci pożegnali swojego kolegę! [GALERIA]

Ile kosztuje pogrzeb w Brzezinach?

Wszystkie koszty, jakie ponoszą żałobnicy w Brzezinach, to naprawdę ogromne sumy. Jak podaje Business Insider: 10 tys. zł kosztuje za miejsce na cmentarzu, 2 tys zł trzeba zapłacić za wykopanie grobu, kolejne 2,4 tys zł za murowanie grobu, 380 zł kosztuje wynajęcie kaplicy.

Co na to Archidiecezja Łódzka?

Rzecznik kurii, ksiądz Paweł Kłys, nie ukrywa, że sytuacja z Brzezin i argumenty mieszkańców są są "zaskakujące”.

- Sytuacja jest dość niezwykła. Cmentarze administrowane przez kurię są na terenie całej archidiecezji, wszędzie obowiązuje ten sam cennik. Tylko w Brzezinach jesteśmy oskarżani o wyzysk. W mojej opinii jest to po prostu niesprawiedliwe - mówi w TVN24 ks. Paweł Kłys.

CZYTAJ: Drzewica. Dramatyczna akcja na parkingu. Mężczyzna umierał na oczach rodziny. Zdarzył się cud!

Rzecznik Archidiecezji dodaje przy tym, że ci, którzy narzekają na ceny pochówku nie decydowali się na jego najtańszą formę.

- Na każdym kroku zaznaczamy, że w przypadku problemów finansowych można zwrócić się do kurii, cennik zostanie wtedy zmieniony. Jeszcze się nie zdarzyło, żebyśmy nie dostosowali się do sytuacji rodzin, które straciły kogoś bliskiego – zaznacza TVN24 rzecznik.

Cmentarz w Brzezinach – co na to Papież?

Kiedy listy mieszkańców Brzezin do kurii i Episkopatu nie poskutkowały, wierni napisali także skargę bezpośrednio do papieża Franciszka. Na początku 2020 roku wysłali do papieża Franciszka pismo, w którym skarżyli się na wysokie ceny.

PRZECZYTAJ: Pogrzeb Bronisława Cieślaka. Przy jego łóżku do końca czuwała ukochana kotka [ZAPIS RELACJI]

Jak informuje Sławomir Pawlik, na pismo Brzezinian odpowiedział Luigi Roberto Cona, doradca Nuncjatury Apostolskiej we Włoszech, papieski doradca ds. ogólnych i sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

- Poinformował, że Ojciec Święty przyjął do wiadomości przedłożoną mu kwestię, ale "osobiście i bezpośrednio nie rozstrzyga On tego rodzaju spraw. Podlegają one kompetencji Biskupa miejsca - przytacza na antenie TVN24 Sławomir Pawlik.

WARTO TO WIEDZIEĆ >>> Konferencja Michała Dworczyka. Druga dawka Astry Zeneki już po 35 dniach! Co z innymi szczepionkami? Sprawdź szczegóły