Koronawirus. Zbulwersowani księża: zamiast ratować szpitale, płacimy na biskupa

O sprawie pisze Onet.pl, który dowiedział się o mailu wysłanym przez metropolitę przemyskiego abp Adama Szala do księży, w którym miał nakazać duchownym z Archidiecezji Przemyskiej obowiązkową wpłatę połowy swoich dochodów w jednym miesiącu na parafie diecezji, a w drugim miesiącu na Kurię metropolitalną. Żaden z księży nie chce wypowiadać się oficjalnie, ale - jak podaje Onet - niektórzy krytykują to zarządzenie, twierdząc, że bardziej od Archidiecezji Przemyskiej, pieniądze potrzebne są szpitalom.

Jak czytamy na portalu, rzecznik prasowy Archidiecezji Przemyskiej informuje, że pieniądze te zostaną wykorzystane na pokrycie bieżących wydatków i opłat, a także na pensje oraz prowadzoną działalność, również charytatywną. Środki, które przekazane zostaną do Kurii, pokryją częściowo funkcjonowanie instytucji diecezjalnych.

SPRAWDŹ: Gdzie kupić Super Express w trakcie kwarantanny?

Przypomnijmy, równolegle Metropolita Łódzki abp Grzegorz Ryś przekazał pieniądze na szpitale. Zakupiono z nich dwa respiratory. Za jego apelem do wiernych, w zaledwie kilka dni na konto Okręgowej Izby Lekarskiej trafił ponad milion złotych. Z tych pieniędzy zakupiony zostanie m.in. sprzęt do monitorowania oddechu, automatyczne strzykawki oraz sprzęt ochronny dla służb medycznych.

Posłuchaj, jak dbać o dłonie w obliczu koronawirusa. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.