Łodzianka postanowiła ukraść pierwszy milion. Oto, jak to zrobiła!

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. _Alicja_ /zdjęcie ilustracyjne

Łodzianka postanowiła ukraść pierwszy milion. Oto, jak to zrobiła!

2022-01-14 7:44

Łódzka policja zatrzymała 30-latkę, która wyłudziła od ludzi kwotę nawet miliona złotych. Swój "biznes" prowadziła od maja 2020 roku. Policja opisuje, jak wyglądał cały proceder. Kobiecie grozi teraz kara do 8 lat więzienia.

Policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością z komendy wojewódzkiej w Łodzi, od pewnego czasu wspólnie prokuraturą prowadzili czynności związane z oszustwami przy sprzedaży internetowej. "W tym konkretnym postępowaniu zebrany materiał wskazuje na to, że 29-letnia mieszkanka Łodzi w okresie od maja 2020 do stycznia 2022 roku, zakładając w sieci fałszywe sklepy, doprowadziła do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilka tysięcy osób z terenu całego kraju wyłudzając kwotę nawet miliona złotych" - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi. Kobieta, na portalach aukcyjnych dawała ogłoszenia oferujące do sprzedaży głównie telefony i konsole do gier, których nie miała. "Generowała etykiety przewozowe i wysyłała puste koperty jedynie ze ścinkami papieru. Potwierdzenie w systemie odbioru powodowało niestety przelanie środków wpłaconych przez kupującego na rachunek wskazany przez oszustkę" - opisuje policja.

CZYTAJ TEŻ: Dzięki sąsiadowi złodziej wyszedł z mieszkania w kajdankach. Akcja policji na jednym z łódzkich osiedli

Uderzyła w nissana i zwiała. Później wróciła, bo zapomniała o jednej rzeczy

Kobieta pozyskiwała rachunki bankowe przez wystawianie ogłoszeń o możliwości udzielenia pożyczek. Zainteresowanym polecała założenie rachunków bankowych i przesłanie danych niezbędnych do korzystania z nich. Ponad 100 kont wykorzystywała w celu przyjęcia i ukrycia wyłudzonych przy sprzedaży pieniędzy.

10 stycznia 2022 roku łódzcy policjanci zatrzymali 29-latke podejrzaną o liczne oszustwa. Przeszukali jej miejsce pobytu oraz kilka leasingowanych przez nią aut. Zabezpieczyli nośniki elektroniczne oraz gotówkę i zapiski związane z przestępczą działalnością. Śledczy ustalili także kilka wykorzystywanych do procederu kont i wystąpili o blokadę znajdujących się na nich środków. Zostaną zabezpieczone na poczet grożącej kary.

Kobieta usłyszała już zarzuty dotyczące wstępnie 20 pokrzywdzonych, od których wyłudziła 48 tysięcy złotych. Trwa ustalanie i docieranie do wszystkich ofiar. Za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia. Jak mówi policja, sprawa jest rozwojowa.

Sonda
Czy zostałeś kiedyś oszukany przez Internet?