Policyjny pościg za grupą nastolatków! 15-latek gnał kradzionym autem na złamanie karku

i

Autor: Policja /zdjęcie ilustracyjne

Policyjny pościg za grupą nastolatków! 15-latek gnał kradzionym autem na złamanie karku

2022-06-06 16:54

To cud, że nie doszło do żadnej tragedii. 15-latek z gminy Cielądz (powiat rawski) ukradł samochód i zabrał znajomych na przejażdżkę. Kiedy patrol policji próbował ich zatrzymać, nastolatek przyspieszył i zaczął uciekać. Został zatrzymany po krótkim pościgu. Teraz odpowie przed sądem rodzinnym.

Cielądz. Pościg za nastolatkiem

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę (5 czerwca) rano. Jak podaje policja, tego dnia o godzinie 9:00 dyżurny rawskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży fiata punto z posesji na terenie gminy Cielądz (powiat rawski). "Policjanci od początku przypuszczali, że sprawcą tej kradzieży był 15-latek mieszkający w tej samej miejscowości. Właściciele skradzionego samochodu również nie mieli większych wątpliwości co do sprawcy. Informacja o skradzionym pojeździe przekazana została wszystkim patrolom. Policjanci równolegle przesłuchiwali świadków i sprawdzali wszystkie uzyskane informacje mogące doprowadzić do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania nieletniego" - opisuje mł. asp. Małgorzata Lewandowska z Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.

PRZECZYTAJ TEŻ: Opoczno. Opłakane skutki głupiego zakładu. 14-latka odpowie przed sądem rodzinnym

Dwunastolatka wiozła na quadzie ośmiolatkę. Doszło do wypadku

Jeszcze tego samego dnia, po godzinie 14:00 w miejscowości Kaleń niedaleko Rawy Mazowieckiej policjanci zauważyli skradzione pomarańczowe punto.

CZYTAJ: Nastolatek z Łodzi może iść za kratki na wiele lat. Oto, jak stał się przestępcą!

"Policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych w celu zatrzymania samochodu. Jednak widząc funkcjonariuszy, kierujący fiatem nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Kryminalni podjęli pościg. Po kilku kilometrach kierujący punto zjechał w polną drogę w miejscowości Podskarbice Szlachecki i tam został zatrzymany. Policjanci nie byli zdziwieni, że za kierownicą skradzionego fiata siedział 15-letni mieszkaniec gminy Cielądz. W pojeździe znajdowało się również czworo jego rówieśników. Wiedzieli oni, że samochód został skradziony, a ich kolega nie posiadał prawa jazdy. Mimo tego nie mieli oporów, żeby pojechać z nim na przejażdżkę" - podaje Lewandowska.

ZOBACZ TEŻ: Nastolatek z Sieradza miał w pokoju pudełka z narkotykami. Sprawą zajmie się sąd rodzinny

15-latek odpowie teraz między innymi za kradzież samochodu, niezatrzymanie się do kontroli oraz jazdę bez uprawnień. O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.

Sonda
Czy rodzice nastolatków również powinni ponieść konsekwencje?